Kim jesteś, czym się zajmujesz?
Nazywam się Agnieszka Szymanek-Przybylska i od zawsze chciałam aby tak pracować by żyć godnie i wygodnie, dlatego też budowałam w ten sposób finanse w firmach by każdy odnosił sukcesy. Jestem kobietą, która przez ponad 20 lat budowała mosty nie tylko z betonu, ale przede wszystkim między liczbami a strategią. Pracowałam jako kierowniczka i dyrektorka kontrolingu w firmach budowlanych – dziś wspieram liderów, firmy i osoby w zmianie zawodowej i buduję, układam kontroling zgodnie z oczekiwaniami klienta. Wierzę, że największe projekty zaczynają się od odwagi do zmiany.
Jak zaczęła się Twoja droga w szeroko rozumianym budownictwie/architekturze?
Zaczęła się klasycznie – od technicznego wykształcenia budowlanego. Ale dość szybko zrozumiałam, że chcę łączyć twardą wiedzę z analityką i wpływem na decyzje strategiczne. Tak trafiłam do kontrolingu – miejsca, gdzie liczby naprawdę mówią o przyszłości firmy. Z czasem moja rola rosła, aż zaczęłam współtworzyć i optymalizować całe procesy w dużych spółkach budowlanych.
Jakie były największe wyzwania, z jakimi się spotkałaś?
Zdecydowanie – zarządzanie presją czasu i odpowiedzialności przy projektach o wielomilionowych/miliardowych budżetach. Zmieniający się rynek cenowy i brak wiedzy kadry o całym procesie inwestycyjnym. Ale największym wyzwaniem okazała się… zmiana. Objęcie stanowiska Dyr. w jednej z największych korporacji budowlanych. Prowadzenie i odpowiedzialność za wyniki 4 spółek w GK wraz z realizacją projektu za ok. 10 mld PLN. To nie był najłatwiejszy moment, ale dałam z siebie wszystko i z wieloma sukcesami.
Jak oceniasz aktualną sytuację w branży budowlanej?
Branża budowlana wciąż mierzy się z dużą zmiennością – presją inflacji, dostępnością materiałów i zmianami legislacyjnymi. Wiele firm przeszło z trybu ekspansji w tryb przetrwania. Jednocześnie rośnie znaczenie mądrego zarządzania kosztami, zespołem i jakością – co daje przestrzeń dla kontrolingu, który nie tylko liczy, ale też doradza i prowadzi. Ja jestem zwolennikiem aby mądrze zabezpieczyć się na lata słabsze, kryzysowe, mądrze nauczyć kadrę podejmującą codzienne decyzje i wybory bo najważniejsze jest by mieć wiedzę o ryzykach, szansach by mądrze zarządzać.
Jakie trendy i technologie według Ciebie zmienią budownictwo w najbliższych latach?
Zdecydowanie: automatyzacja, cyfrowe zarządzanie projektami (BIM, systemy ERP), energooszczędność i zrównoważone budownictwo. Ale też zmiana mentalna – większy nacisk na współpracę między działami, empatyczne zarządzanie ludźmi i rola liderów, którzy potrafią łączyć dane z intuicją. Dla mnie kontroling to nie tabelka w Excel- to rozpoczęcie procesu od samego oferowania, frontu robót, prowadzenie inwestycji by liczby były odzwierciedleniem rzeczywistości.
Jakie wyzwania widzisz dla rozwoju budownictwa?
Brak ludzi. A właściwie – brak ludzi zaangażowanych, kompetentnych i gotowych działać w zmieniającym się świecie. Kluczowe będzie zatrzymanie talentów, edukacja i wsparcie kompetencji miękkich w technicznym środowisku. Bo bez ludzi – nawet najlepszy projekt nie ma szans. Kontroling to nie chodzące cyferki- to rozmowy z otwartymi głowami na wspólny sukces.
Czy masz mentorkę lub inną osobę, która miała duży wpływ na Twoją karierę?
Tak – choć to nie była jedna osoba, ale kilka kobiet i mężczyzn, którzy wierzyli we mnie, zanim ja sama zaczęłam. Cenię sobie liderów, którzy wspierali mnie nie tylko w wynikach, ale też w rozwoju osobistym. Dziś chcę być taką osobą dla innych – bo jedna rozmowa potrafi zmienić kierunek całej drogi zawodowej. W mojej pierwszej fazie rozwoju nie miałam Dyr. Miałam prawdziwego lidera, który powiedział - za rok będziesz Kierownikiem Kontraktu i tak też się wydarzyło! Wyłaniam też takie perełki wśród młodych ludzi bo to oni będą przyszłością wielu firm i tej branży.
Gdybyś mogła zmienić jedną rzecz w branży, co by to było?
Wprowadziłabym więcej odwagi w komunikacji – między działami, w relacji z klientami i w zarządzaniu projektami. Pracujemy często w silosach, a przecież prawdziwy sukces bierze się ze współpracy. Chciałabym, aby liderzy potrafili mówić o problemach wcześniej, a ludzie nie bali się zadawać pytań. Tak pracowałam od samego początku kariery dlatego nieskromnie powiem, żaden projekt w moich rękach nie był stratny chodź otoczenie ekonomiczne i zmienność rynku dla wszystkich taka sama.
Nie czekaj, aż coś pęknie, by dokonać zmiany.Twoja kariera, Twoje życie – to projekt, którym możesz zarządzać z głowy, ale i z serca.Jeśli czujesz, że też jesteś na zakręcie a Twoja firma wzrasta lub czujesz w niej opór lub stagnację- porozmawiajmy. Być może to właśnie rozmowa ze mną będzie Twoim początkiem.Przyuczyłam 25 kierowników kontraktu do tej roli, zespoliłam w komunikacji wiele strategicznych działów, wyprowadziłam projekty z -5% marży do nawet +25% a wyniki spółki z 0% do +5% co uważam za ogromny sukces!
Motto, którym się kieruje to: Kontroling i biznes szyty na miarę
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.