Kim jesteś, czym się zajmujesz?
Nazywam się Rafał Korytowski i jestem Prezesem Zarządu HausWerk - firmy specjalizującej się w budownictwie modułowym i energooszczędnym.
Na co dzień zarządzam zespołem, który realizuje projekty w technologii prefabrykacji drewnianej - od koncepcji, przez projekt, aż po montaż na placu budowy.
Odpowiadam za strategię rozwoju, kluczowe decyzje inwestycyjne oraz współpracę z partnerami biznesowymi.
Wierzę, że przyszłość budownictwa opiera się na jakości, powtarzalności i zrównoważonym rozwoju.
Dlatego w HausWerk konsekwentnie stawiamy na nowoczesne technologie, BIM i maszynową precyzję wykonania.
Jak zaczęła się Twoja droga w szeroko rozumianym budownictwie/architekturze?
Zaczynałem klasycznie - od praktyk i pracy przy realizacjach, gdzie poznałem prawdziwe wyzwania placu budowy, zarówno w technologii tradycyjnej, jak i prefabrykowanej konstrukcji stalowej.
Później prowadziłem kontrakty budowlane w zakładach przemysłu ciężkiego - hutach, elektrowniach, cementowniach czy oczyszczalniach ścieków. To doświadczenie pozwoliło mi zobaczyć, jak bardzo procesy budowlane potrafią obciążać środowisko i jak wiele można by zmienić, by budować mądrzej, szybciej i zdrowiej.
Z czasem zacząłem interesować się optymalizacją procesów i szukaniem sposobów, jak skrócić czas realizacji, poprawić jakość i ograniczyć wpływ na otoczenie. Gdy ktoś dziś mówi o „zielonym cemencie” - uśmiecham się, bo wiem, że prawdziwa rewolucja dzieje się nie w składzie materiału, ale w samym sposobie budowania.
Ta refleksja doprowadziła mnie do prefabrykacji drewnianej - idei przeniesienia większości prac z placu budowy do kontrolowanych warunków hali produkcyjnej. W ten sposób narodziła się moja pasja do nowoczesnego, zrównoważonego budownictwa, która ostatecznie zaprowadziła mnie do HausWerk - firmy, którą dziś mam przyjemność prowadzić.
Jakie były największe wyzwania, z jakimi się spotkałeś?
Największym wyzwaniem było połączenie inżynierskiego podejścia z realnością biznesu. Branża budowlana jest wymagająca: zmienne ceny, napięte terminy, skomplikowana dokumentacja - to wszystko wymaga ogromnej precyzji, odporności i umiejętności zarządzania.
Kolejnym etapem było skalowanie działalności - przejście od mniejszych realizacji do dużych kontraktów publicznych i komercyjnych. Każdy taki krok wymagał stworzenia nowych struktur, procesów i standardów, ale też budowania zaufania wśród klientów i partnerów.
Z perspektywy czasu wiem, że sukces w budownictwie nie polega na jednym spektakularnym projekcie, ale na codziennej, konsekwentnej pracy i utrzymywaniu jakości niezależnie od skali.
Jak oceniasz aktualną sytuację w branży budowlanej?
Branża przechodzi dziś głęboką transformację. Z jednej strony mamy presję kosztów, niepewność i złożone wymogi formalne. Z drugiej - dynamiczny rozwój technologii, rosnącą świadomość inwestorów i coraz większe oczekiwania dotyczące energooszczędności.
Tradycyjne firmy budowlane wciąż często walczą o zlecenia poprzez obniżanie cen - to ślepa droga, która dla części z nich skończy się tak, jak wiele razy wcześniej.
Tymczasem my, w HausWerk, widzimy zupełnie inny obraz rynku - rozwój, stabilny wzrost i coraz większe zainteresowanie prefabrykacją.
Inwestorzy zaczynają rozumieć, że czas to pieniądz, a budowa trwająca dwa lata kosztuje znacznie więcej niż ta, którą można ukończyć w kilka miesięcy. Coraz częściej liczy się też koszt eksploatacji i komfort użytkowania. I tu właśnie prefabrykacja daje realną przewagę.
Jakie trendy i technologie według Ciebie zmienią budownictwo w najbliższych latach?
Zdecydowanie prefabrykacja - zarówno modułowa, jak i panelowa. Już dziś potrafimy przenieść nawet 40% prac z placu budowy do zakładu produkcyjnego, osiągając nieporównywalnie wyższą jakość przy mniejszej pracochłonności.
Ogromne znaczenie ma również BIM, który pozwala precyzyjnie planować, redukować błędy i optymalizować procesy.
Do tego dochodzi automatyzacja - zarówno w produkcji, jak i w projektowaniu - oraz rosnące znaczenie energooszczędności i współpracy między branżami.
Tradycyjny model inwestycyjny, w którym architekt, wykonawca i inwestor pracują osobno, odchodzi do przeszłości. Przyszłość to zintegrowany proces projektowania, produkcji i realizacji.
Jakie wyzwania widzisz dla rozwoju budownictwa?
Największym wyzwaniem pozostaje niedobór wykwalifikowanych kadr oraz rosnące koszty pracy.
Drugim - sztywność systemu zamówień publicznych, który często nie nadąża za rzeczywistością technologiczną.
Trzecim - przewlekłe procedury administracyjne związane z pozwoleniami na budowę.
Ale w każdym z tych wyzwań widzę potencjał.
W HausWerk łączymy rzemiosło z technologią, pokazując, że można budować szybciej, precyzyjniej i z maszynową jakością.
Czy masz mentorkę lub inną osobę, która miała duży wpływ na Twoją karierę?
Nie mam jednego mentora w klasycznym rozumieniu. Miałem za to szczęście spotkać wielu ludzi, którzy ukształtowali mój sposób myślenia - nauczyli mnie patrzeć szerzej, rozumieć biznes, zespół i proces jako całość.
Najwięcej inspiracji czerpię od osób, które potrafią łączyć inżynierię z myśleniem strategicznym. Wiele nauczyłem się też od przedsiębiorców spoza branży - o zarządzaniu, przywództwie i konsekwencji w działaniu.
GDYBYŚ MÓGŁ ZMIENIĆ JEDNĄ RZECZ W BRANŻY - CO BY TO BYŁO?
Chciałbym, by polskie przepisy nadążały za postępem technologicznym i aby konstrukcje drewniane były traktowane na równi z betonowymi czy stalowymi.
Ujednolicenie polskich norm z europejskimi - szczególnie w zakresie ochrony przeciwpożarowej – byłoby ogromnym krokiem naprzód. Pozwoliłoby to w pełni wykorzystać potencjał nowoczesnego, ekologicznego budownictwa w Polsce.
Na co jesteś obecnie biznesowo otwarty ?
Jestem otwarty na współpracę z inwestorami, architektami i samorządami, którzy chcą realizować nowoczesne, energooszczędne projekty w technologii prefabrykowanej.Interesują mnie partnerstwa, w których możemy pełnić rolę partnera technologicznego, nie tylko wykonawcy.HausWerk aktywnie poszukuje też nowych rozwiązań IT - zwłaszcza tych wykorzystujących sztuczną inteligencję w projektowaniu i planowaniu produkcji
HausWerk to dla mnie coś więcej niż firma - to dowód, że w Polsce da się budować szybko, precyzyjnie i z maszynową jakością.
Największą satysfakcję daje mi rozwijanie zespołu, który podziela tę wizję i pokazuje inwestorom, że budowa nie musi trwać latami.
Bo dziś prawdziwą innowacją nie jest obietnica - lecz konsekwencja w działaniu.
Strona www stworzona w kreatorze WebWave.